105261
Book
In basket
Świat przeżył szok, kiedy w listopadzie 2013 roku osiemdziesięcioletni Cornelius Gurlitt stał się gwiazdą międzynarodowych mediów po odkryciu w jego monachijskim mieszkaniu ponad 1400 dzieł sztuki, wartych 1.35 miliarda dolarów. Gurlitt stał się znany jako człowiek, którego nigdy nie było - nie miał rachunku bankowego, nigdy nie płacił podatków, nigdy nie korzystał z opieki społecznej. Po prostu nie istniał. Znalazł się w świecie mroku i tajemnic dzięki swemu ojcu na długo przed tym, jak odziedziczył jego zbiór dzieł sztuki, zgromadzony w wyniku grabienia muzeów i Żydów w czasach Trzeciej Rzeszy. Wrzawa w mediach, jaka się potem wywiązała, wywołała międzynarodowe żądania restytucji, zakłóciła stosunki międzynarodowe i wstrząsnęła światem sztuki. W swej książce Susan Ronald ujawnia, jak Hildebrandowi Gurlittowi udało się rabować w imieniu Trzeciej Rzeszy, oszukując zarówno Obrońców Skarbów jak i nazistów. Jako "oficjalny marszand" Hitlera i Goebbelsa, Hildebrand Gurlitt stał się jednym z najbardziej skutecznych rabusi dzieł sztuki w Trzeciej Rzeszy. Ale okradał także Hitlera, rzekomo aby ratować sztukę współczesną. Oto nieznana historia Hildebranda Gurlitta, który ukradł coś więcej niż dzieła sztuki - ukradł także ludziom życie. [Nota wydawcy].
Availability:
Wyp. Miejska (Rynek 8)
There are copies available to loan: sygn. 94(100)"1939/1945":7.025.7(4) [lok. Wypożyczalnia Miejska] (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again